Obrazy religijne - Łaskami słynący obraz św. Józefa w Krakowie

Łaskami słynący obraz św. Józefa w Krakowie

129,00 zł
Brutto 5 dni od momentu opłacenia

Autor kopii obrazu nieznanego artysty hiszpańskiego: artysta plastyk Renata Bułkszas Nowak

Drukowany na płótnie włoskim w najwyższej jakości tuszami lateksowymi, naciągnięty na krosno łaskami słynący obraz ze świętym Józefem i nastoletnim Jezusem będzie elegancko prezentował się powieszony zarówno we wnętrzu klasycznym i nowoczesnym.

 Słynący łaskami obraz świętego Józefa znajduje się w ołtarzu głównym Sanktuarium św. Józefa na ulicy Poselskiej 21 w Krakowie (pokazany na jednym ze zdjęć). Według kroniki klasztoru obraz otrzymał w 1627 roku biskup Jakub Zadzik od papieża Urbana VIII, który go zobowiązał do wybudowania w Krakowie kościoła pod wezwaniem świętego Józefa. Biskup podarował obraz swojej siostrze zamierzającej założyć w Krakowie nowy Klasztor Sióstr Bernardynek. Ta zrealizowała zobowiązanie i obraz został umieszczony w pierwszym drewnianym kościółku, a następnie został przeniesiony do nowego murowanego. Ołtarz główny, w którym znajduje się słynny obraz, ufundował ksiądz Franciszek Leśniewicz, jako wotum dziękczynne za przywrócenie wzroku dzięki świętemu Józefowi, czczonemu w tym miejscu.

„W tym kościele zawiera się jakiś szczególny klimat. Powiedziałbym, że klimat św. Józefa, bo jest to klimat zapatrzenia w Boga”. kard. Karol Wojtyła

Wybierz rodzaj produktu
Wybierz rozmiar
Ilość

  Obrazy: ekologiczne tusze lateksowe, markowe bawełniane płótno renomowany holenderski producent

Piękny satynowy połysk płótna o gramaturze 380 g. Obrazy i plakaty w ramie są gotowe do powieszenia

  Plakaty są drukowane w jakości GICLEE: rozdzielczość 2400dpi 12 tuszy pigmentowych dających idealne

odwzorowanie koloru o trwałości do 200 lat. Standard GICLEE jest standardem dla muzeów i galerii.

  Realizacja: 7 dni roboczych

Wysyłka za granicę jest możliwa do wybranych krajów UE. W razie wątpliwości proszę o kontakt.

 

Kontakt: e-mail renata.bulkszas@gmail.com, tel. 510 203 579

Od samego początku swego istnienia kościół i klasztor były miejscem szczególnego kultu świętego Józefa. Kult ten był zawsze żywy i bardzo popularny wśród wiernych nie tylko w Krakowie, ale w całym kraju, a nawet poza jego granicami (Czechy, Niemcy, USA, Kanada). W ciągu wieków były różne formy kultu, zgodnie z duchem czasu i religijnymi zwyczajami. Zawsze jednak kult ten rozwijał się za wiedzą i aprobatą miejscowej władzy kościelnej i Stolicy Apostolskiej.

Kult świętego Józefa skupiał się szczególnie wokół obrazu umieszczonego w głównym ołtarzu kościoła. Wierni byli przekonani, że właśnie w tym miejscu przez przyczynę świętego Józefa Bóg chętniej wysłuchuje próśb. Płynęło to być może z przekonania, że ten obraz pochodzi od samego Ojca świętego. Źródła podają, że wierni wypraszali tutaj nadzwyczajne łaski i to jeszcze bardziej wpłynęło na popularność kultu świętego Józefa w tym miejscu i w tym obrazie. Zachowała się księga nadzwyczajnych łask, którą zaprowadzono pod koniec XVII wieku, sięgająca swymi zapiskami do roku 1648. Zawiera ona wiele łask mniej lub więcej nadzwyczajnych, które siostry i wierni przypisywali wstawiennictwu świętego Józefa. Podziękowania wpisywano do tej księgi, ostatnio siostry zbierają oryginalne kartki i listy, które składają i przysyłają wierni.

Dowodem żywego kultu świętego Józefa są liczne wota umieszczone wokół obrazu i znajdujące się w skarbcu kościelnym, które składają wierni. Pierwsza wzmianka o ich istnieniu pochodzi już z roku 1655, a więc z okresu istnienia pierwszego kościoła, i to niedługo po jego wybudowaniu. W kronice klasztornej zapisano, że w tym roku zachowane wota przeznaczono na zrobienie kielicha do Mszy świętej, gdyż Szwedzi, rabując kościół, zabrali wszystkie kielichy. Początkowo nie robiono spisu wotów. Wierni przychodzili, składali je jako podziękowanie za otrzymane łaski, nieraz nie podając nawet bliższych szczegółów (za bernardynki.com).

Obraz jest jak księga do czytania. Przedstawia świętego Józefa prowadzącego za rękę młodego Jezusa (mniej więcej 12-letniego), zerkającego na Niego z troską. Widzimy dłoń Jezusa, trzy palce mają układ liturgiczny, wskazują na obecność Świętej Trójcy. Na Ducha Świętego wskazują rozwiane, a właściwie wypełnione wiatrem szaty. Twarz Józefa przypomina rysami twarz Boga Ojca, a cień, znany ze Starego Testamentu to podkreśla. Pierwsi chrześcijanie nauczanie nazywali drogą, tutaj obie postacie są w drodze (uczą nas), kroczą energicznie, z zapałem do pracy, na tle porannego pejzażu, w ciepłym świetle brzasku, idą do świtu. Jest  to zgodne ze słowami Św. Pawła (1 Kor 10, 31), który mówi „Przeto czy jecie, czy pijecie, czy cokolwiek innego czynicie, wszystko na chwałę Bożą czyńcie”. Jezus prowadzony wyraźnym gestem Józefa w prawo zwraca się ku lewej stronie, pragnie iść własną drogą, świadomy swego posłannictwa. Mamy wrażenie, że kieruje się swoim krokiem na nas, patrzy oczami serca, ducha niesamowicie daleko, jakby patrzył w przyszłość. Widzi dzieło zbawcze. Artysta namalował go w postawie prorockiej, by podkreślić, że chrześcijanie są wezwani do prorokowania, rozpoznawania woli Bożej. Apostoł Paweł zachęcał wierzących, by starać się o dary duchowe a spośród nich najbardziej o to, aby prorokować. Pragnął, aby wszyscy prorokowali! Służba Prorocza jest odpowiedzią na tę właśnie potrzebę wyposażania ludzi w kościele w dary objawienia.

          „A pragnąłbym, żebyście wy wszyscy mówili językami, lecz jeszcze bardziej, żebyście prorokowali; bo większy jest ten, kto prorokuje, niż ten, kto mówi językami, chyba żeby je wykładał, aby zbór był zbudowany.” - 1 Kor14, 5

Wiele osób jest przeciwnych prorokowaniu podobnie jak Jozue, sługa Mojżesza, który chciał zabronić prorokowania osobom spoza „elity wybranych”. Mojżesz się oburzył i powiedział, że chciałby aby najlepiej wszyscy prorokowali! Każdy powinien dowiedzieć się czym jest służba prorocza!

„I zstąpił Pan w obłoku, i przemówił do niego. Wziął też nieco z ducha, który był w nim, i złożył na siedemdziesięciu starszych mężach. A gdy duch spoczął na nich, prorokowali, co im się potem już nie zdarzyło. Lecz w obozie pozostali dwaj mężowie; jeden nazywał się Eldad, a drugi Medad; na nich także spoczął duch, gdyż i oni byli wśród wyznaczonych, ale nie wyszli ku namiotowi. Oni też prorokowali, lecz w obozie. I przybiegło pacholę, i oznajmiło Mojżeszowi: Eldad i Medad prorokują w obozie. Na to odezwał się Jozue, syn Nuna, usługujący Mojżeszowi od swojej młodości, i rzekł Panie mój, Mojżeszu, zabroń im tego. Odpowiedział mu Mojżesz: Czyż byłbyś zazdrosny o mnie? Oby cały lud zamienił się w proroków Pana, aby Pan złożył na nich swojego ducha!” - Lb11, 25-29

W prawej dłoni Jezus trzyma mały kolisty wiklinowy koszyczek, przygarnia go, przytula, są w nim gwoździe, młotek, kości do gry, bicze, narzędzia śmierci, Chrystusowego dzieła zbawienia. Czerwony płaszcz Jezusa nawiązuje do krwi, którą przeleje dla odpuszczenia grzechów, by nas ocalić od śmierci wiecznej. Jest w tym Fiat Jezusa, który wypełnia wolę Ojca, przygotowuje się pod okiem Józefa do zbawczego dzieła. Uczy się ofiarności, wytrwałości, miłości ofiarnej. Przez trzydzieści lat pracuje nad sobą, przebywając z Maryją i Józefem rzeźbi swój charakter, konstrukcję psychiczną, duchową, dorasta w miłości zbawczej. Józef był dla Niego Ojcem obecnym, ikoną Ojca, ojcem czuwającym, nauczycielem, a Nazaret, dom, miejscem wzrastania religijnej świadomości.

03052
2094-04-27

Opis

CZAS REALIZACJI
Obrazy, plakaty wysyłamy w 7 dni roboczych. W okresie świątecznym czas może zostać wydłużony.
Rodzaj produktu
• Obraz na płótnie bawełnianym canvas najwyższej jakości o wysokiej gramaturze 360 g/m2 z satynowym połyskiem. Płótno naciągnięte jest na sosnową ramę. W dużych rozmiarach jest dodatkowa poprzeczka. Boki są starannie zadrukowane. Nie wymaga oprawy.

Inni kupili również

New Account Register

Already have an account?
Log in instead Lub Reset password